Adk

niedziela, 30 stycznia 2011

Przynieś patyk - wariacje na temat aportowania

Potrzebne będą: nagroda, drewniane hantle lub inny przedmiot do aportowania.

Aportowanie stanowi podstawę wielu sztuczek. Niektóre psy są wprost stworzone do aportowania, np. wszystkie rasy retrieverów, inne trzeba dopiero przekonać, że aportowanie może sprawiać wiele radości, a przede wszystkim, że jest umiejętnością bardzo cenioną przez pania, czy pana. A większość psów uwielbia przecież przypodobywać się właścicielowi. Nauka aportowania wymaga od człowieka wiele cierpliwości i zrozumienia. Jednak trud się opłaca. Przed psem będzie stało otworem całe królestwo psich sztuczek. Nawet jeśli uczymy psa aportować jedynie dla zabawy, wywieramy pozytywny wpływ na jego dyscyplinę. Zaczynamy od przedmiotu, który pies chętnie bierze do pyska i nosi ze sobą. Nie powinna to raczej być ulubiona zabawka, z którą szaleje do woli, bowiem wtedy nie pojmie w pełni "powagi chwili" i musielibyśmy niepotrzebnie używać przymusu. Często najlepszym przedmiotem są drewniane hantle, których poprzeczna część owinięta jest miękką gumą. Waga i wielkośc hantli musi byc dostosowana do wielkości i siły psa. Małe psy nie uniosą zbyt wielkiego ciężaru, a duże mogą nie traktować zbyt serio małych hantli. Początkowo ćwiczymy bez prób odwrócenia uwagi. Każmy psu usiąść i przytrzymajmy mu hantle przed pyskiem. Fantastycznie, jeśli od razu weźmie je do pyska. Wtedy natychmiast dajemy komendę PRZYNIEŚ i chwalimy psiaka. Jeśli nie, otwieramy mu łagodnie pysk i wsuwamy hantle przy jednoczesnej komendzie PRZYNIEŚ. Teraz jednak następuje kolejna trudność. Pies musi tak długo nosić przedmiot w pysku, jak chce tego jego pan. Początkowo zadowalamy się nawet kilkoma sekundami. Na komende KONIEC psu wolno oddać nam hantle. Wtedy też należy mu się pochwała i nagroda. Jeśli pies zdecydowanie broni się przed otwarciem pyska na komendę PRZYNIEŚ, złapmy jedną dłonią od góry za kufę i przyciśnijmy lekko fafle do zębów. Nie jest to wprawdzie dla psa przyjemne, ale właśnie dla tego otworzy pysk. Początkowo możemy pomóc psu trzymać hantlę, podtrzymując lekko jego brodę. Drugą ręką łagodnie gładzimy mu łeb. W ten sposób wykonaliśmy drugi krok. Ćwiczmy tak długo, aż pies po jednorazowej komendzie będzie brał hantle z naszej dłoni i utrzymywał je przez przynajmniej 30 sekund (jeśli pies wypuści hantlę, włużmy mu ją na nowo do pyska). Teraz chodzi o to, by pies brał hantle również z ziemi. Aby to osiągnąć, umieśćmy je na dwóch podpórkach (mogą to być po prostu grube książki), tak żeby poprzeczna część była dla psa łatwo dostępna. Trzymajmy w garści obrożę psa w ten sposób, żebyśmy obracając rękę pod obrożą, mogli skłonić psa do otwarcia pyska i wzięcia hantli. Jeśli podniósł hantlę, natychmiast przestajmy naciskać na obrożę i chwalimy psa. Stopniowo zmniejszamy wysokość podpórek, żeby pies w końcu podniósł hantle z samej ziemi. Jeśli podczas treningów byliśmy wystarczająco wyrozumiali, najpóźniej teraz pies będzie chętnie chwytał hantle, aby zasłużyć sobie na pochwałę i nagrodę. Dotychczas znajdowaliśmy się bezpośrednio obok psa. Teraz ponownie każmy psu usiąść i połóżmy hantle pomiędzy sobą a zwierzęciem. Na komendę TU PRZYNIEŚ pies powinien szybko podbiec do hantli i z przyjemnością nam ją podać. Zwiększajmy stopniowo odległość pomiędzy psem, hantlami i sobą, aż w końcu pies będzie aportował z odległości około 5 m. Ćwiczmy także rzucanie hantlami, podczas gdy pies siedzi obok nas. Jeśli pies radośnie aportuje wszystkie możliwe przedmioty w najróżniejszych sytuacjach, również przy próbach odwrócenia uwagi, zrobiliśmy ogromny krok naprzód. Oprócz metody opisanej powyżej istnieją także inne. W wypadku dobrze wychowanych, nadwrażliwych psów należy unikać jakiegokolwiek przymusu. Błędy korygujemy bez komentarza, właściwe zachowania z wielką pompą nagradzamy i unikamy bezpośredniej pomocy. Ta droga jest za zwyczaj dłuższa niż poprzednio opisana i daje efekty jedynie przy absolutnej konsekwencji, za to pies aportuje później z wielką radością dosłownie wszystko, co tylko zdoła udźwignąć. Powinniśmy wyćwiczyć również komendę TRZYMAJ, by pies trzymał w pysku przedmiot tak długo, aż udzielimy mu kolejnych wskazówek. Przydatne jest także nauczenie psa komendy WEŹ, po której pies bierze do pyska wskazany przedmiot i trzyma go tak długo, jak tego chcemy. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz