Adk

sobota, 15 stycznia 2011

Wycieczka z psem do zoo

Powąchać, zobaczyć, usłyszeć coś całkowicie nowego - ogród zoologiczny stanowi dla zmysłów psa kolorowy bukiet niespodzianek. Należy jednak wcześniej zasięgnąć informacji, bowiem nie wszystkie ogrody wpuszczają psy, nawet na smyczy. Jeśli uda się wejść, nie dziwcie się, gdy wasz w normalnej sytuacji dość odważny pies na woń drapieżnego kota zareaguje strachem. Większość psów zachowuje się w zoo bardzo ostrożnie i defensywnie. Nie wolno jednak tolerować agresji. Dajmy psu czas na to, by mógł się przekonać o braku zagrożenia ze strony innych zwierząt. Nie zmuszajmy go, by podszedł do klatki czy wybiegu, ale jednocześnie pozostańmy konsekwentni. Jeśli pies nie wpada w panikę (co zdarza się w kontakcie z drapieżnymi kotami), połączmy konsekwencję z przyjazną perswazją. Tylko pokonanie strachu sprawi, że pies zacznie zyskiwać pewność siebie. Również podczas wizyty w zoo przydatna jest smycz podwójnej długości. W tłoku skracamy ją do około metra, jeśli jest więcej miejsca, można wykorzystać całą długość. Podczas takich spacerów należy zwrócić uwagę, żeby pies szedł na luźnej smyczy. Wielkie podekscytowanie sprawia, że pies zazwyczaj "ciągnie się", wtedy trzeba po prostu się zatrzymać, poczekać, aż pies odwróci się w naszą stronę i automatycznie poluźni smycz. Wcześniej lub później zrozumie, że jeśli będzie ciągnął, nigdy nie dojdzie do celu. Większość psów podczas pierwszego spaceru po zoo jest do tego stopnia zdenerwowana, a być może nawet zestresowana, że gwałtownie wzrasta ich zapotrzebowanie na wodę. Dlatego nawet przy dość chłodnej pogodzie należy mieć ze sobą około 1 litra wody do picia. Doskonale sprawdzają się składane plastikowe miski, które w razie potrzeby mieszczą się w kieszeni spodni. Trzeba zabrać również plastikową torebkę, by w razie konieczności dyskretnie posprzątać po psie. Większość psów badając teren, posługuje się przede wszystkim węchem. Dlatego warto częściej zmieniać miejsca spacerów. Można także wzbogacić spacer zabawami w odszukiwanie przedmiotów, co dodatkowo wzmacnia więź łączącą psa i człowieka. Pies odszukuje zaginiony przedmiot na dwa sposoby: dolnym wiatrem - gdy idzie po tropie z nosem nisko przy ziemi, lub górnym wiatrem - podnosząc nos wysoko do góry.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz